|
Rzym 05 kwietnia 2005 (widok z lotu ptaka na Plac Św. Piotra) |
K.K. Pani Senator, Czy dla Pani, która tak dobrze osobiście znała Ojca Świętego ten wszechogarniający, zwłaszcza nas Polaków, nastrój wspólnoty duchowej jest jakimś szczególnym znakiem?
A.B.S. Tak jest takim znakiem. Chodzi wszak o śmierć Osoby, która jest Namiestnikiem Chrystusa, Największym Polakiem w Historii, a przy tym najbardziej Ukochanym, utożsamiającym cały Kościół budujący cywilizację miłości. Kościół przygarniający najbardziej potrzebujących, akcentujący to, że cywilizacja nie może istnieć bez respektowania praw człowieka.
K.K. Jakie szczególne odniesienia widzi Pani dla Polski w tej chwili?
A.B.S. Ojciec Święty często odwoływał się do słów Świętego Piotra "Dom należy budować na skale". Taką skałą dla Polski jest Kościół, jest wspólnota Kościoła, która emanuje na inne wspólnoty ludzkie. Warto przypomnieć proroctwo Juliusza Słowackiego
"Pośród niesnasek Pan Bóg uderzy w ogromny dzwon, dla słowiańskiego oto papieża otwarty tron".
To proroctwo się sprawdziło. Jest to więc WIELKI DAR OPATRZNPŚCI dla Polski i Polaków. Dzięki temu Wielkiemu Polakowi Wszech Czasów Polska odzyskała wolność i zmienił się cały świat. Dlatego Polska nie tylko nie powinna się lękać integracji europejskiej , jak mawiał Papież, lecz będzie tym, co ubogaci Europę i Świat. Nie ma Europy bez Polski i Polski bez Europy - to też jak pamiętamy są słowa Ojca Świętego, tak często przywoływane.
K.K. Udaje się Pani na uroczystości pogrzebowe, a my ku czci Ojca Świętego, w przeddzień tej wielkiej ceremonii, spotykamy się także tu w Warszawie w Sali Senatu, by podjąć po raz pierwszy ponad podziałami debatę, unaoczniającą znaczenie Nauki Jana Pawła II dla integracji europejskiej. Podejmujemy w atmosferze moralnej odnowy, a nawet moralnej rewolucji, w gronie polskich i niemieckich profesjonalistów oraz społeczników pionierski temat: "Parlamentaryzm i Sądownictwo a konstytucja Europejska". Po Konferencji natomiast także wielu z nas udaje się do Rzymy. Dlaczego to robimy?
A.B.S. Ja traktuję to jako moja powinność. Chcemy i powinniśmy my Polacy znaleźć się wśród tysięcy, milionów pielgrzymów, aby złożyć ostatni Hołd ciału Ojca Świętego. Chcemy i powinniśmy jako Polacy w tym wielkim już historycznym wydarzeniu uczestniczyć, a związane z tym trudy ofiarować Ojcu Świętemu. Jest to kolejna narodowa pielgrzymka do Watykanu.
K.K. Jaki wpływ i jakie znaczenie będzie to wielkie duchowe przeżycie miało na nas wszystkich? Czy ta niebywała wspólnota nie zniknie zbyt szybko?
A.B.S. Myślę, że będzie to wpływ bardzo pozytywny i tym razem długotrwały. To zwiąże ludzi w tak bardzo odczuwalną wspólną więź, a wspólnota jest ogromnie budująca i pomaga budować więzi polityczne, społeczne i gospodarcze.
K.K. Czego Pani życzy uczestnikom Konferencji odbywającej się jak gdyby dla realizacji testamentu Ojca Świętego, gdyż po raz pierwszy zaproszeni zostali do debaty ponad podziałam nie tylko polscy i niemieccy wybitni profesjonaliści, naukowcy i prawnicy polscy i niemieccy, ale także przedstawiciele wszystkich partii politycznych, wszystkich mediów w Polsce, a także organizacji pozarządowych, jako fundamentu społeczeństwa obywatelskiego?
A.B.S. Życzę Państwu nie tylko owocnych obrad, ale wiem, że ta inicjatywa, tak jak i wiele innych potrzebnych tego typu inicjatyw, dla sprostania odpowiedzialności związanej z integracją europejską, uzyska w najbliższej przyszłości nadspodziewane wzmocnienie.
Jan Paweł II będzie bowiem patronem Europy.
K.K. A jak Pani Senator, jako prawnik i wybitny obrońca praw człowieka ludzi odczytuje słowa Ojca Świętego, że prawo nie powinno krzywdzić słabszych.
Tymczasem mamy poważne opóźnienie w stosunku do Europy, a już szczególnie duże w stosunku do tego, co przewiduje w tym zakresie Konstytucja Europejska. Chodzi mi o dostęp ludzi ubogich do wymiaru sprawiedliwości. Czy nie należałoby w pierwszej niejako kolejności uchwalić przygotowanego wszak projektu prawa ubogich. To powinno być przyjęte przez Parlament też ponad podziałami.
A.B.S. Przytoczyła Pani dobry przykład pracy u podstaw, do której każdy z nas powinien się przyczynić, a pamięć i wspólnota duchowa między ludźmi zrodzona z nauki Naszego Wielkiego Polaka na pewno ułatwi nam dźwiganie tego ciężaru. Przełomowa propozycja prawa ubogich, to wręcz symboliczna realizacja przesłania pozostawionego nam przez Ojca Świętego., naszego Największego Przyjaciela, Przyjaciela całej ludzkości.
Dziękuję za rozmowę (rozmawiała dr Krystyna Krzekotowska)
|